Artykuły » Czapla siwa
Eko i My 07 - 2018
- Eko i My 07 - 2018
- Eko i My 07 - 2018
- Eko i My 07 - 2018
- Eko i My 07 - 2018
- czapla siwa 9302
- czapla siwa 9303
- czapla siwa 9323
- czapla siwa 9376
- czapla siwa 18701
- czapla siwa 18711
- gniazdo czapli siwej
- czapla siwa 10008
- czapla siwa 10032
- czapla siwa 7460
- czapla siwa 8060
- czapla siwa 8066
- czapla siwa 8161
Czapla siwa (Ardea cinerea)
Oczka wodne, stawki a czasami wręcz niewielkie jeziorka stały się nieodłączną częścią naszych ogrodów. Nasz mały wodny świat, który z takim trudem i nakładem kosztów stworzyliśmy jest naszą dumą a i często wizytówką. Wodne rośliny, które go porastają, a także pływające tam piękne gatunki kolorowych ryb, przyciągają wzrok. Niestety nie zawsze nasz i naszych znajomych. Czysta woda i mieszkające w niej stworzenia są w stanie zainteresować wielu nieproszonych gości. Jeśli to będą gaszące pragnienie drobne ssaki, owady czy ptaki, to nie tylko nie będzie to stanowiło dla nas problemu a wręcz przeciwnie -różnorodność fauny ubogaci nasz mały świat i doda mu kolorytu. Jednak są stworzenia na widok których każdemu właścicielowi dobrze utrzymanego oczka wodnego zadrży serce. Mowa tutaj o ptakach należących do rodziny czaplowatych (Ardeidae). Pięknych, majestatycznych i pełnych gracji reprezentowanych w Polsce przez kilka gatunków: czaplę białą (Egretta alba), purpurową (Ardea purpurea), nadobną (Egretta garzetta), ślepowrona (Nycticorax nycticorax), bąka (Botaurus stellaris), bączka (Ixobrychus minutus), jedynie zalatującą czaplę modronosą (Ardeola ralloides) i złotawą (Ardeola ibis) i oczywiście tę najpopularniejszą czaplę siwą (Ardea cinerea). Czaplę siwą, która w ostatnim czasie staje się przekleństwem, koszmarem spędzającym nam sen z powiek. Stojąca nieruchomo w płytkiej wodzie lub na skraju brzegu na pierwszy rzut oka wydaje się niegroźna. Lecz to tylko pozory, gdyż w ułamku sekundy potrafi zamienić się w okrutnego drapieżnika. Potwora, który nie licząc się z naszym zdaniem wytrzebi wszelkie ryby, które nieopatrzenie znajdą się w zasięgu jej dzioba. Dla czapli oczka są niczym misy pełne przysmaków, kosze z których mogą czerpać bez najmniejszego wysiłku. Oczywiście czaple nie odżywiają się tylko i wyłącznie tymi tak cennymi dla nas kręgowcami. W skład ich jadłospisu wchodzą także owady, żaby, skorupiaki a nawet węże i drobne ssaki. W latach wysypu, gdy nadmiernie rozmnożą się myszy polne i nornice mogą one stanowić dla nich podstawę pożywienia. W takim okresie czapla siwa więcej czasu spędza na polach i łąkach niż nad zbiornikami wodnymi. Z jednej strony to dla nas dobrze, gdyż nasze karasie nie znikną w ich przepastnych gardłach, ale gryzonie szukające w naszych domach schronienia też nie są dobrą alternatywą.
Czaple to ptaki cierpliwe. Godzinami potrafią oczekiwać na swoją ofiarę. Czynią to bez najmniejszego ruchu wyglądając z daleka niczym kamienne posągi. Aktywne są przez cały dzień jednak największe nasilenie przypada na świt oraz zmierzch. Spowodowane to jest najprawdopodobniej tym, że w tych porach dnia nie ma jeszcze podmuchów wiatru lub na tyle on ustaje, że na spokojnej tafli wody, na lustrze nie załamanym przez fale, łatwiej nie tylko dostrzec potencjalną ofiarę co ją złowić.
Naturalnym środowiskiem występowania czapli siwej są wszelkiego rodzaju zbiorniki śródlądowe (płytkie jeziora, spokojne zatoczki rzek, trzcinowiska, pola ryżowe) nie tylko w Europie, ale także w Azji i Afryce. Występuje w takich egzotycznych krajach jak chociażby Cejlon, Indie, Kenia czy nawet odległe RPA. Unika terenów górzystych. W Polsce spotykana jest najczęściej w pasie jezior mazurskich i pomorskich a także na wybrzeżu (zatoka Pucka, Hel, Władysławowo) a także na miejskich i parkowych stawkach. W terenach zabudowanych, często odwiedzanych przez ludzi, skróciła dystans do tego stopnia, że spaceruje kilka metrów od wypoczywających na ławeczkach ludzi. Nad dużymi rzekami i jeziorami jest bardziej płochliwa. Tam na widok człowieka ucieka już z odległości kilkudziesięciu a czasami wręcz kilkuset metrów odzywając się przy tym głośnym chrapliwym głosem. Podobnie reaguje, gdy niepożądany gość zbliży się do ich koloni lęgowej. Co ciekawe, pomimo tego, że są to ptaki typowo wodne swoje czaplińce (liczące nawet kilkaset osobników) zakładają wysoko w konarach drzew często w znacznej odległości od wody. Nierzadko zdarza się, że w sąsiedztwie innych ptaków rybożernych czyli kormoranów czarnych. Gniazdo, to sporych rozmiarów kopiec wykonany z różnej wielkości patyków i gałązek wyścielony w środku trawą oraz liśćmi. Budują je oba ptaki. Czasami na jednym drzewie może znajdować się kilka gniazd. W takich przypadkach pojęcie własności jest pojęciem względnym, gdyż materiał na gniazdo jest regularnie podkradany sąsiadowi. Z tego powodu dochodzi do ciągłych kłótni a hałas wszczynany przy ich powstawaniu słychać niejednokrotnie nawet z kilku kilometrów.
Czaple siwe przystępują do lęgów bardzo wcześnie. W zależności od pogody pierwsze niebieskawo błękitne jaja, w liczbie 2-6, pojawiają się już pod koniec marca lub na początku kwietnia. Samica na zmianę z samcem wysiaduje je około czterech tygodni. Młode rodzą się nieporadne, pokryte delikatnym puchem, wyglądającym niczym długie włosy. W gnieździe pozostają około sześćdziesięciu dni. Jeśli przed upływem tego okresu któreś młode wypadnie na zewnątrz to najczęściej ginie albo od odniesionych podczas upadku ran, bądź rozszarpane przez lisy, dzikie psy i koty lub po prostu z głodu, gdyż rodzice, przy swojej dużej rozpiętości skrzydeł, nie są w stanie pomiędzy gęstymi gałęziami podlecieć do nich z pokarmem.
W ostatnim czasie liczebność czapli siwej ponownie wzrasta. W locie nie sposób pomylić jej z innym ptakiem, gdyż jej szyja, dzięki dodatkowym mięśniom przyczepionych do kręgów szyjnych, wygięta jest w kształt dużej, lekko spłaszczonej litery S. Cecha ta przydaje się zwłaszcza podczas polowania. Odchylona do tyłu działa niczym napięta sprężyna, która zwolniona, pozwala w ułamku sekundy dopaść ofiarę.
Na wiosnę samce regularnie staczają ze sobą widowiskowe walki o partnerki a w późniejszym okresie także o dogodne żerowisko. Wtedy to w ruch idą ich długie na 15 cm ostre dzioby, których siła uderzenia jest w stanie przebić przeciwnika na wylot. Dzieła dopełniają także potężne skrzydła, których uderzenie jest w stanie przetracić kręgosłup szyjny przeciwnika.. Dla słabszych osobników takie batalie mogą zakończyć się kalectwem a nawet śmiercią.
Wydawałoby się, ze czaple to ptaki ciepłolubne, które na podobieństwo bocianów odlatują w cieplejsze rejony. Nic bardziej mylnego. Ptaki te świetnie sobie radzą nawet podczas dużych mrozów. Do szczęścia nie potrzeba im wiele. Wystarczy kawałek niezamarzniętego zbiornika w którym, ze względu na natlenienie zbierają się ryby. Gdy jednak ostry mróz skuje całkowicie powierzchnię wody wtedy to migrują nawet kilkaset kilometrów w poszukiwaniu dogodniejszych warunków.
Jerzy Koniuszy