Pomiń nawigację
Jerzy Koniuszy
fotografia przyrodnicza
  • Kontakt
  • O Autorze
  • O stronie
  • Osiągnięcia
  • Ciekawostki
  • Współpraca
  • Artykuły
  • Foto dzienniki z podróży
  • Galeria ptaków
  • Joanna Koniuszy
  • Książki
Galeria
  • Gady
  • Ptaki
  • Ssaki

Błotniak stawowy
PRZYRODA POLSKA 05-1999

Artykuły » Błotniak stawowy
PRZYRODA POLSKA 05-1999

  • Przyroda Polska 05 1999
    Przyroda Polska 05 1999
  • Przyroda Polska 05 1999
    Przyroda Polska 05 1999
  • Przyroda Polska 05 1999
    Przyroda Polska 05 1999
  • Błotniak stawowy <br> młody 0008
    Błotniak stawowy
    młody 0008
  • Błotniak stawowy 0004
    Błotniak stawowy 0004
  • Błotniak stawowy <br> gniazdo 0001
    Błotniak stawowy
    gniazdo 0001
  • Błotniak stawowy <br> młody 0012
    Błotniak stawowy
    młody 0012
  • Błotniak stawowy <br> młode 0021
    Błotniak stawowy
    młode 0021
  • Błotniak stawowy <br> młode 0026
    Błotniak stawowy
    młode 0026
  • Błotniak stawowy <br> młode 0027
    Błotniak stawowy
    młode 0027

           

                   BŁOTNIAK STAWOWY (CIRCUS AERUGINOSUS)

 

   Kiedy szybuje ponad taflą wody, niesiony podmuchami wiatru, lub spokojnymi uderzeniami dużych skrzydeł, wzbudza popłoch i strach wśród mieszkańców przybrzeżnej roślinności. Nie wszyscy jednak widząc jego brunatną sylwetkę na tle jasnego nieba salwują się ucieczką. Mewy śmieszki - znane ze swego awanturniczego charakteru podlatują do niego i zaczepiają go tak jakby chciały sprowokować awanturę. Oczywiście w grupie każdy jest silny, tym bardziej, jeśli ma w tym ukryty cel (mewy w dole na skraju trzcin umieściły kolonię lęgową ).Przy tak zdecydowanym oporze drapieżnik odlatuje w spokojniejsze miejsce, aby tam upolować coś na obiad. 
   Błotniak stawowy występuje najczęściej na północy Polski nad jeziorami, stawami i dużymi rzekami porośniętymi bujną roślinnością przybrzeżną, pośród której znajduje obfitość pożywienia i odpowiednie warunki do rozrodu. W okresie lęgowym odzywa się charakterystycznym piskliwym głosem nawołując, lub ostrzegając wysiadującą samicę o zbliżającym się niebezpieczeństwie. W kwietniu - w niedostępnym miejscu, wśród gęstych trzcin - zakłada gniazdo, które bardziej przypomina miejsce rozrodu ptaków wodnych, niż drapieżników. Na kępie połamanych trzcin tworzy kopiec (o średnicy około 1 metra) dodając do niego suche gałązki z drzew. Środek wykłada kawałkami roślin wodnych. Błotniak do gniazda dostaje się bezpośrednio z powietrza. W maju - w odstępach 2 - 3 dniowych - samica znosi 3 - 5 śnieżnobiałych, prawie owalnych jaj, które wraz z długością wysiadywania zmieniają barwę na szarobrązową. Młode wykluwają się po 32-33 dniach, a że samica rozpoczyna wysiadywanie od złożenia pierwszego jaja, pisklęta przychodzą na świat w różnym czasie. Najbardziej rzutuje to na najmłodszego potomka, który w razie niewystarczającej ilości pokarmu i konkurencji ze strony bardziej wyrośniętego, a co za tym idzie silniejszego rodzeństwa narażony jest na śmierć głodową. Okrutne, ale przyroda rządzi się swoimi prawami, a tam nie ma miejsca dla słabych. Rozwój młodych błotniaków trwa bardzo długo. Na początku pokryte są rzadkim, białym puchem, który z czasem gęstnieje. Następnie powoli pojawiają się pierwsze brązowe pióra, aż w końcu pisklęta upodobniają się do rodziców. W gnieździe pozostają około miesiąca. Po wylocie z gniazda (około lipca, sierpnia ) przez dłuższy czas uczą się od rodziców trudnej sztuki przetrwania. W tym okresie można zaobserwować całą rodzinę krążącą nad jeziorami, polami i łąkami, a świeżo upieczeni lotnicy uczą się sztuki polowania. 
   Błotniaki odżywiają się drobnymi kręgowcami na które polują z lotu. Potrafią długo i spokojnie krążyć i penetrować okolicę, aby nagle opaść na upatrzoną ofiarę. Może to być drobny ssak, ptak, płaz a także ryba, która nieopatrznie zbliżyła się do powierzchni wody. Dorosłe błotniaki nie mają wielu wrogów. Do niedawna ginęły z ręki kłusowników i chłopów brane za jastrzębie, jednak wraz ze wzrostem świadomości przypadki takie zdarzają się coraz rzadziej. Innym problemem, o wiele groźniejszym, jest niszczenie gniazd poprzez niekontrolowane wypalanie trzcinowisk i niepokojenie wysiadujących ptaków przez turystów i ludność miejscową. Błotniaki często nawiedzane porzucają lęgi i starają się znaleźć spokojniejsze miejsce o które w dniu dzisiejszym coraz trudniej. Mimo coraz większej degradacji środowiska naturalnego, a co za tym idzie siedlisk błotniaków stawowych liczebność ich utrzymuje się na stałym poziomie. Miejmy nadzieję, że te piękne ptaki przystosują się do zmieniających warunków i nie zaczną znikać z naszego krajobrazu, tak jak pokrewne mu gatunki.    

                                                                     Jerzy Koniuszy  

Copyright © jerzykoniuszy.netgallery.eu
Info o Cookies | Powered by Quick.Cart Follow by Zakładanie stron internetowych