Artykuły » Mewa śmieszka Eko i My
02 - 2019
- śmieszka 0004
- śmieszka 6442
- śmieszka 6444
- śmieszka 6447
- jajo śmieszki 8006
- gniazdo śmieszki 8017
- śmieszka 8030
Śmieszka
Na Morzu Egejskim w pobliżu wybrzeża Turcji znajduje się Kos. Niewielka Grecka wysepka o powierzchni niecałych trzystu kilometrów kwadratowych. W związku z tym, że znajdują się tam piękne piaszczyste plaże a przy okazji dopisuje klimat kojarzona jest z wakacjami i letnim wypoczynkiem. I rzeczywiście jej mieszkańcy w głównej mierze utrzymują się z turystyki. Ale Kos to nie tylko słońce, ciepła woda, piękne wioski i dobre wino, ale miejsce szczególne nie tylko dla Greków, ale całej cywilizacji. To właśnie na tym skrawku lądu w V w pne. urodził się Hipokrates – ojciec medycyny, założyciel pierwszego szpitala na świecie. Człowiek o szerokim, jasnym umyśle o setki lat wyprzedzający swoje pokolenie, który zdawał sobie sprawę z tego, że higiena ma wpływ na zdrowie, a co za tym idzie na życie człowieka. W swojej medycznej praktyce obok tradycyjnych metod właśnie higienę stosował, jako środek profilaktyczny przed różnymi schorzeniami. Czystość oraz regularne sprzątanie zalecał na równi z ziołami i lekami.
Po ponad dwóch tysiącach lat, kiedy medycyna i higiena zmieniła się in plus nie do poznania o ironio zalewają nas tony śmieci. Mimo większej samoświadomości każdy z nas wytwarza ich rocznie dziesiątki kilogramów. Walają się po lasach, polach, ulicach. Pływająw morzach, rzekach i jeziorach. Wyrzucane na brzeg stają się przykładem ukazującym naszą ignorancję oraz egoizm społeczny.
Gdyby nie to, że zwierzętami rządzi instynkt, obserwując przyrodę mogłoby się odnieść wrażenie, że świat istot żywych także ma swoich małych „Hipokratesów”. „Hipokratesów”, którzy sprawiają wrażenie bardziej świadomych dbania o czystość środowiska niż niejeden, wydawałoby się inteligentny, z gatunku Homo Sapiens. Szczególnie wrażenie takie odnoszę, gdy nad moją głową przelatuje mewa śmieszka (Chroicocephalus ridibundus) lub bardziej znana pod nazwą (Larus ridibundus). Średniej wielkości ptak z rodziny mewowatych (Laridae). W mieście i tam, gdzie występuje duża populacja ludzi może to nie jest tak widoczne, lecz z daleka od cywilizacji, nad rzekami, jeziorami czy pustymi plażami już tak. Dla kogoś nieobeznanego w temacie mogłoby się wydawać, że ot po prostu przeleciała sobie mewa. W rzeczywistości każdy taki lot, to patrol mający za zadanie znalezienie najmniejszego nawet odpadu biologicznego. Niczym wprawna sprzątaczka wymiata wszelkie kąty nie pogardzając przy tym padliną, owadami, drobnymi rybami a także resztkami z ludzkiego stołu. Jednym słowem utylizuje wszystko, co nada się do zjedzenia. Oczywiście nie oszukujmy się i nie doszukujmy się w tym świadomego działania. Mewa nie robi tego bezinteresownie po to tylko, aby posprzątać po szkodniku człowieku. Jej chodzi tylkoo zapełnienie swojego brzucha. A że przy okazji jest jednym z najlepszych czyścicieli to już inna sprawa. Za pokarmem nie nurkuje jak rybitwa, lecz zbiera go z powierzchni wody lubz brzegu. Niestety zdarza się, że w ferworze sprzątania jej ofiarą padną jaja lub pisklęta innych ptaków a także drobne ssaki, płazy i gady.
Śmieszka to jedna z najpospolitszych mew. Generalnie, to ona powinna nazywać się pospolita. Niestety przydomek ten został nadany innej mewie (Larus canus), która notabene wcale nie jest taka pospolita. Zamieszkuje wszelkiego rodzaju wody śródlądowe. Rzeki, jeziora, w miarę obszerne stawki, wybrzeża morskie a także parki ze zbiornikami wodnymi, zbiorniki retencyjne i osiedla ludzie nawet w znacznej odległości od wody. Poza sezonem lęgowym żeruje na zaoranych polach, na miejskich wysypiskach śmieci, w portach rybacki a także podąża za kutrami powracającymi z łowów. Jednym słowem jest ptakiem wszędobylskim, który w kurortach nadmorskich jest w stanie jeść człowiekowi prawie z ręki.
Z wyglądu podobna jest do innych mew. W okresie spoczynkowym cała biała z wyjątkiem czarnych końcówek lotek i lekko szarawego grzbietu. Dziób ma intensywnie czerwony, niemal jak umalowany szminką z lekko czarną końcówką, nogi tegoż samego koloru a w okolicy otworu słuchowego ciemną plamkę. W okresie godowym od marca do października plamka ta zanika a na jej miejsce pojawiają się brązowoczarne pióra tworzące tegoż koloru ‘czapeczkę”. U młodych ptaków nowe białe pióra przeplatają się z pierwszymi brązowymi a dziób i nogi nie są tak intensywnie czerwone jak u osobników dojrzałych.
Toki u tych ptaków wyglądają bardzo widowiskowo. Ptaki stają naprzeciw siebie z pół otwartymi skrzydłami i szybko prostując i pochylając głowy oddają sobie pokłony. Lęgną się tylko nad spokojnymi zbiornikami śródlądowymi na kępach roślinności wodnej lub na brzegu tuż przy wodzie w miejscach niedostępnych często zabagnionych. Rzadko w pojedynkę. Najczęściej w kolonii składającej się z kilkunastu nawet do kilku tysięcy par.
W koloni występuje hierarchia. Starsze samice mają większe prawa niż te młodsze i to one zajmują najlepsze a co za tym idzie najbezpieczniejsze miejsca. Dla samic przystępujących do lęgów po raz pierwszy przypadają miejscówki na obrzeżach kolonii. Ciekawym zjawiskiem występującym podczas rozmnażania jest składanie jaj przez wszystkie samice jednocześnie. Skutkuje to tym, ze młode we wszystkich gniazdach wykluwają się w tym samym czasie. Kolonie mew śmieszek można zlokalizować obserwując lecące w jej kierunku ptaki a także po odgłosie. Hałas i gwar kłócących i nawołujących ptaków słychać czasami nawet z kilku kilometrów lub z drugiej strony zbiornika. W maju samica składa jaja. Najczęściej dwa lub trzy kremowooliwkowe w brązowe kropkii plamki. Wysiaduje je około trzech tygodni. Po tym czasie wykluwają się młode, które jak przystało na zagniazdowniki właściwe są pokryte gęstym puchem. U tych mew jest on rudobrązowy z ciemno brązowymi plamami. Pomimo tego, że pisklęta są samodzielne w przeciwieństwie do innych zagniazdowników pozostają w gnieździe lub w jego pobliżu, czyli tam, gdzie jest najbezpieczniej. Dzięki takiej strategii procent młodych dożywających wieku dojrzałego jest dużo większy, co przekłada się na ogólny wzrost liczebności całego gatunku.
Śmieszka jest ptakiem występującym w Polsce przez cały rok. Jednak osobniki zimujące, to nie te same, które lęgną się na terenie naszego kraju. Te pierwsze przylatują do nas ze wschodu i północy a z kolei te drugie migrują na zachód w kierunku Niemiec, Francji i Hiszpanii.
Jak wszystkie ptaki tak i śmieszki maja swoich wrogów. Zagrażają im lisy, norki, ptaki drapieżne i oczywiście człowiek, który niewiadomo dlaczego nie toleruje ich koloni na stawach hodowlanych. Kolejnym zagrożeniem jest rekultywacja i osuszanie terenów zabagnionych, co skutkuje zanikiem odpowiednich miejsc lęgowych. W związku z jej funkcją czyściciela coraz większy odsetek ptaków ginie także w skutek różnego rodzaju zatruć pokarmem skażonym chemikaliami.
Na szczęście śmieszka radzi sobie z przeciwnościami i coraz częściej legnie się nawet na niewielkich wysepkach zlokalizowanych na miejskich stawkach. I całe szczęście, gdyż trudno sobie wyobrazić wizytę nad morzem bez jej krzykliwego „chichotu” a także odrobiny… bezczelności.
Jerzy Koniuszy