Artykuły » Zaskroniec, Sójka
Eko i My 03-1997 » Sójka
SÓJKA ZWYCZAJNA (Garrulus glandarius)
Zamieszkuje najczęściej lasy mieszane, lecz można ja spotkać także w miejskich parkach, ogrodach i starych cmentarzach, czy gęstych zadrzewieniach. Zaliczana jest do ptaków bardzo inteligentnych. Młode osobniki wychowywane przez człowieka przywiazuja się do niego i uczą się wielu odgłosów, a nawet słów. Jest bardzo ruchliwa i głośna. W naturze odzywa się skrzekliwym głosem i naśladuje inne ptaki, mogąc w ten sposób wprowadzić w błąd niedoświadczopnego obserwatora.
Jest mniejsza od wrony i w przeciwieństwie do niej pięknie ubarwiona. Upierzenie ma brązowe, wpadające w perłowy łosoś; kufer i gardło - białe a na czole i ciemnieniu nierównomierne ciemne kreski. Od dzioba przez policzki przebiega czarny wąs. Lotki na skrzydłach ma czarno-biało-niebiesko-czerwone, a ogon czarny. Jej ociężały lot, w czasie którego chaotycznie i niezgrabnie macha szerokimi skrzydłami, wyróżnia ją spośród innych ptaków.
Na wiosnę - w końcu kwietnia lub na początku maja - zakłada gniazdo. Najczęściej umieszcza je w koronie drzewa, tuż przy pniu, na wysokości 2-7 metrów. Ma ono kształt płytkiej czarki, uplecionej z cienkich gałązek, wyłożonej regularną wyściółką z traw i korzonków. Jaja, popielato - zielonkawe z drobnymi i gęstymi szaro - brązowymi plamkami - składa w odstępach jednodniowych. Jeden lęg zawiera 4-10 jaj, które wysiadywane są przez około 16 dni. Po tym czasie wylęgają się nagie i ślepe pisklęta. Rozwijają się bardzo szybko, aby po niecałych trzech tygodniach opuścić gniazdo. Sójka posiada bardzo szeroki jadłospis- od owadów, pajęczaków, płazów,małych ssaków, poprzez pisklęta i jaja innych ptaków, aż do wszelkiego rodzaju ziaren i owoców. Jako jeden z nielicznych ptaków sójka robi zapasy na zimę, umieszczając żołędzie w różnych zakamarkach (i to często w pokaźnej ilości).
W wielu krajach zaliczana jest do szkodników i znajduje się na liście ptaków łownych, z których przyrządza się smakowite zupki. Na szczęście w Polsce pozostaje nadal ptakiem chronionym, co powinno cieszyć, gdyż poprzez swoją ruchliwość i upodobanie do robienia zapasów przyczynia się do naturalnego rozsiewu drzew.
Jerzy Koniuszy